Jak ten czas leci, to już dwudziesta piąta edycja naszych spotkań w ramach Scrap For Four. Tym razem zestaw przygotowała Jola i dała nam wyzwanie nie lada: ubrać stemplowaną laleczkę Primy w stemplowane ubrania i jeszcze wszystko umieścić na tagu.
Tag to dla mnie nowość zupełna. W "kolorowanie" stempli za pomocą papierków już się bawiłam, choć nigdy nie "ubierałam" w ten sposób lalki ;-)
Po tym przydługim wstępie pora na prezentację:
Moja lala dostała skrzydeł ;-) Kiedyś pewnie dodam do niej jakąś pozytywną, motywującą sentencję.
To na koniec jeszcze prezentacja zestawu - jak widać nie wykorzystałam ćwieka, jednej wstążeczki i żółtej serwetki.
Bardzo mi się Ewuś podoba;)
OdpowiedzUsuńA nie mówiłam, że cudo wyjdzie? Twoja laleczka też "dostała" skrzydeł! Śliczny tag! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna... I lala i cały tag cudowny Ewuś :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie dałaś radę z laleczką!
OdpowiedzUsuń