Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wymiana. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wymiana. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 12 lutego 2015

WALENTYNKI ZDOLNYCH RĄK

Niedawno za sprawą wspaniałej dziewczyny ruszyła bardzo fajna inicjatywa pod nazwą "Walentyki Zdolnych Rąk". Wzięło w niej udział ponad 50 osób i była to największa wymianka, w jakiej przyszło mi uczestniczyć. Ja zobowiązałam się wysłać dwie walentynki i tyle samo do mnie dotarło.
Moje kartki przybrały kształt babeczek i poleciały do fajnych Babeczek - Ludmiły i Adrianny ;-) Do kartek dołączyłam słodkie "małe co nieco".




Ja dostałam od Marzenki przeuroczą kartkę, magnes na lodówkę w kształcie serduszka (z kawy!) oraz ręcznie robione kwiatuszki, które z przyjemnością wykorzystam:


A druga walentynka przyfrunęła do mnie od Malflu - coś dla ducha i dla ciała - cudna karteczka i pyszne pralinki :-)


Dziękuję Viol, za super pomysł i koordynowanie całej akcji :-)

sobota, 24 listopada 2012

POST MROŻĄCY KREW W ŻYŁACH

Modrak zadała nam ostatni temat w swoim cyklicznym wyzwaniu. Jest nim:


A ja i tym razem poszłam pod prąd w interpretacji - ot, taka przekorna moja natura ;-) Jak szron - to wiadomo, że mróz. U mnie powstała kartka mrożąca krew w żyłach - kartka z... nożem rzeźnickim!


Ostrze noża błyszczy, gdyż spryskałam je obficie srebrną mgiełką:


A teraz wszystko Wam objaśnię - wytłumaczenie jest bardzo proste. Kartka powstała na trzydzieste trzecie urodziny męża mojej znajomej, który z zawodu jest właśnie rzeźnikiem. Miało być bez zadęcia, żartobliwie i bez świnki - podobno mój wytworek to był strzał w dziesiątkę :-)

Na koniec pochwalę się Wam, co przyleciało do mnie jakiś czas temu od Gosi:


Poszewki na podusie dla moich dziewczynek mają przepiękne hafty - ja, patrząc na nie, mogę jedynie podziwiać umiejętności zdolnych rąk Gosi. Mnie dostała się broszka w ulubionym kolorze. Oprócz tego były jeszcze słodkości, które nie dotrwały do zdjęcia ;-) Gosiu, bardzo Ci dziękuję - moje bukiety, w porównaniu z Twoimi haftami, to była drobnostka.

I tym miłym akcentem kończę na dzisiaj, życząc Wam spokojnej niedzieli.
Pozdrawiam!

czwartek, 4 października 2012

PAKIETY PIERWSZEJ POMOCY

Jakiś czas temu umówiłyśmy się z Annaszą na wymiankę - ja miałam przygotować bukiet z raffaello na ślub brata Ani, a w zamian poprosiłam o otulacz na nadchodzące chłody.
Ania miała bardzo sprecyzowaną wizję bukietu: pastelowe błękity i tiulowe, "welonowe" biele. I jeszcze jedno - bilecik z konkretną treścią. Ale najlepiej pooglądajcie sami:







Bukiet zjechał pół Polski, bo najpierw do Ani, a potem aż do samej "stolycy" :-) Państwo Młodzi podobno mile zaskoczeni... ale nie wiem czy bardziej niż ja, gdy rozpakowałam kopertę z wymiankowym prezentem. Nie dałam Ani żadnych wskazówek kolorystycznych, a i tak wybrała idealnie. Mało tego, oprócz otulacza przyleciały mitenki do kompletu, a wszystko to ozdobione świetnymi kwiatuchami - tak oto mam i ja swój "pakiet pierwszej pomocy" na jesień :-) Aniu, jeszcze raz dziękuję :-)
Zobaczcie jakie śliczności do mnie przyleciały:




Więcej zdjęć Na Tarasie.
Witam nowych Zaglądaczy w moich progach. A wszystkich Bywalców cieplutko pozdrawiam :-)

środa, 29 sierpnia 2012

ZESTAW ŚLUBNY

Dziś jeden temat główny, ale nie pozbawiony dygresji, jak to zwykle u mnie bywa ;-) Tematem jest kolejny komplet pod szyldem "bukiet + kartka". Ten powstał w ramach mojej wymianki z Janeczką, a historia w wielkim skrócie była taka: pewna panna Alicja postanowiła przestać być panną ;-) Alicja i Janeczka mieszkają w tej samej miejscowości. Kilka wymienionych tajnych maili i finał taki oto: panna Alicja zamienia się w panią Alicję, a świadkiem tej ceremonii jest Janeczka... z moim słodkim bukietem w ręku :-)




Co prawda Janeczka nie wspominała o kartce, ale pomyślałam, że fajnie byłoby dodać pasującą do bukietu - i zrobiłam taką (przepraszam, że fotka taka kiepska - pstryknęłam na szybko telefonem i zapomniałam o poprawce aparatem):


Miałam też troszkę zaległości urodzinowo - imieninowych w stosunku do Janeczki, dlatego dołożyłam jeszcze kilka upominków: karteczkę, zapiśnik (który w efekcie końcowym opatrzyłam również imieniem właścicielki) i garść przydasi:




Tu mała dygresja - słów kilka o zapiśniku. Powstał z papierów i dodatków Middia. a możecie obejrzeć go również na blogu sklepu: Papierowa Magia. Nie jest to moja pierwsza praca z tymi materiałami i na pewno nie ostatnia, tym bardziej, że ostatnio pojawiło się trochę fajnych nowości :-)

Przydasiom (tradycyjnie) nie zrobiłam zdjęcia, ale zajrzyjcie do Janeczki, o tu
Natomiast do mnie przyleciały misterne cudeńka: śliczna biżuteria w moich ulubionych kolorach, a dla moich dziewczynek cukierkowo kolorowe spineczki:


Janeczko, bardzo Ci dziękuję. Ty mówisz, że się od Ciebie nie odczepię - a ja wcale nie chcę się odczepiać od Ciebie ;-) Zresztą - Ty już też jesteś na mnie skazana ;-)

A na koniec ważna informacja i apel. Alexandra organizuje zbiórkę rękodzieła na pomoc małej Basi, która mieszka w rodzinnym mieście Oli. Prace można słać do 20. września. O wszystkim przeczytacie tutaj.


Myślę, że warto po raz kolejny pokazać siłę blogujących, tym bardziej, że liczy się naprawdę każda złotówka, którą można dzięki nam uzyskać.

Ściskam Was :-)

wtorek, 19 czerwca 2012

NIECO ROZWICHRZONY

Takie mi się nasunęło skojarzenie z tym bukietem - bo tym razem siatka nie jest wcale grzecznie ułożona, ale właśnie nieco "roztrzepana" - no ale czy mogło być inaczej w bukiecie dla Chłopca? ;-) Motyw na bukiecie - Lego Ninjago. Drugi bukiet, który poleciał do Anabel, razem z wczorajszymi różowościami.





A co następnym razem? Będzie o niecodziennym trio i o tym, co z niego wynikło...
Ściskam!

poniedziałek, 18 czerwca 2012

RÓŻOWO - RÓŻOWY

Taki słodziutki, różowiutki bukiecik poleciał z okazji Dnia Dziecka do Anabel - był prezentem dla Córeczki Anabel - Natalki. Miał się też w kwiatuszkach pojawić mały kotek, za którym szaleją dziewczynki na całym świecie :-) Zatem proszę bardzo, oto różowo-różowy, żelkowo - piankowy bukiet z Hello Kitty: 





Jutro będzie chłopięcy bukiet, który pofrunął w paczce razem z tym dzisiejszym - przeznaczony był dla drugiej Latorośli Anabel. A wszystko to w ramach naszej prywatnej wymianki. Jeśli chcecie obejrzeć drugi bukiet już dzisiaj, to zajrzyjcie do Ani - o tutaj. 

Pozdrawiam Was upalnie - bo mamy lato :-)

piątek, 11 maja 2012

I ZNÓW ŻELKOWE, I ZNÓW KOMUNIJNE - BUKIETY

Temat Pierwszej Komunii wciąż na topie. Dwa bukieciki dla dziewczynek, które robiłam w ramach mojej wymianki z Trill, są już na miejscu. Ula miała swoje typy i na podstawie tych zeszłorocznych powstały takie oto:






Mam nadzieję, że dziewczynkom się spodobają :-)

Wspominałam, że to była wymianka. Ja od Uli chciałam czapuchę trochę w stylu retro i mitenki. U Autorki możecie je obejrzeć o tu. Przyleciały do mnie już w poniedziałek i patrząc na nie trochę żal mi się zrobiło, że jest maj, że nie zima... ;-) Ale za to jak się w następnym sezonie wystroję! To wszystko jest cudne i tak miękkie i milusie w dotyku... Uleńko z serca Ci dziękuję. A w wyrazie wdzięczności prezentacja na żywym organizmie czyli na mnie.


Hihihi :-)

A od Lusiaczki dostałam wyróżnienie - dziękuję :-) Kto ma ochotę, nich się częstuje.


A! I zapomniałam dodać, że zapisałam się do projektu 15 rzeczy - o wszystkim możecie poczytać u Lejdi, jeszcze chyba są miejsca :-)




Miłego weekendu!

sobota, 15 października 2011

O NAGRODACH

Jakiś czas temu ogłosiłam u siebie "łapanie trójek". Złapały je dwie osoby: Asia i M(aniek) czyli Ania. Trochę trwało przygotowanie nagród, ale dotarły nareszcie do Adresatek, więc mogę Wam pokazać, co to było. Do Asi poleciał taki bukiecik:




Zainspirowały mnie tęczowe kółeczka używane przez Asię w tworzeniu biżuterii - stąd taka oprawa :-)
Do Ani poleciał bukiecik w troszkę innych kolorach:




Dołożyłam troszkę przydasiowych rzeczy, troszkę herbatek, czekoladę - takie tam drobiazgi ;-)

Tak się złożyło, że w czasie kiedy Asia złapała u mnie licznik - ja wygrałam w candy u Asi. I zrobiła się nieplanowana wymianka :-) Dostałam od Asi śliczny (ach!) komplet biżuterii z filcową turkusową różą:



Dostałam też dodatkową parę kolczyków (właśnie mam je w uszach). Moje dziewczynki dostały radosne wsuwki - troszkę zaczekają nim będą noszone, ale nie ma tego złego. Teraz po prostu mogłyby ulec unicestwieniu przez małe rączki ;-) A mój mąż też otrzymał prezent - fajowy breloczek:



Były też prawdziwe toruńskie pierniki, ale nie sfotografowałam ich od razu - a teraz zostało po nich tylko wspomnienie... Ciekawych odsyłam do bloga Asi, do miejsca, gdzie opisała historię naszej wymianki.


Niezmiernie miło mi powitać nowych "Śledziących". Mam nadzieję że się zadomowicie :-) A wszystkim Zaglądającym dziękuję za obecność i komentarze.
Miłej, spokojnej niedzieli.

piątek, 14 października 2011

JAK ŚLIWKA W... BUKIET

Rzecz będzie o wymiance z Magdą z Modrak Cafe. Lojalnie uprzedzam - będzie dużo zdjęć. 
Szalenie podobają mi się wytwory Magdy. Kiedyś nabyłam u niej piękną ramkę dla moich dziewczyn. Potem śledziłam jej poczynania i dojrzewałam do wymianki. Ale Magda mnie ubiegła z propozycją :-) Umówiłyśmy się co do słodkości ode mnie - i stworzyłam trzy bukiety dla trzech Mężczyzn Magdy.
Dla Największego - największy, w śliwkowo-gruszkowych jesiennych kolorach:



I dla Mniejszych dwa prawie identyczne, bo wiadomo jak jest w rodzeństwie ;-)




Zanim zdążyłam je wysłać - już paczka od Magdy była u mnie. A w niej piękna kartka:




Jeszcze rano oglądałam i podziwiałam drewnianą szkatułkę u niej na blogu - a za chwilę miałam ją w swoich rękach! Jest absolutnie piękna i sama mogłaby stanowić prezent. 




Ale Magda na tym nie poprzestała. Nie poprzestała nawet na naszyjniku, który pokazała u siebie w Modrak Cafe. Szkatułka była wypełniona po brzegi. Patrzcie, jakie dostałam cudowności:



Mam lekkiego fiołka na punkcie kolczyków - moja kolekcja została pokaźnie zasilona, a do tego jeszcze naszyjnik i broszka, ach...
I moim dziewczynkom się dostały prezenty: śliczne wisiorki, filcowe kurki, podkładeczki - serweteczki oraz coś słodkiego:


Magduś, pisałam Ci w mailu, że idealnie trafiłaś w mój gust - z kolorami, ze stylem, ze wszystkim. Masz wielkie serduszko. Bardzo Ci dziękuję!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...