Scrap For For wita po raz kolejny. Oj to było wyzwanie! Jola przygotowała przebogate zestawy, z których trzeba było duuuużo elementów wykorzystać. Mnie udało się użyć niemal wszystkiego :-) Żeby to pomieścić, postanowiłam sobie zrobić mini album o wymiarach 20x20 cm. Wewnątrz są jedynie trzy karty, ale koperty powiększają przestrzeń do wklejenia zdjęć. Jedna koperta jest złożona i zbindowana razem z kartami - utworzyła 2 kieszonki oraz dodatkowe strony.
Na okładce umieściłam bogatą dekorację. Kwiaty pomalowałam i zrobiłam samodzielnie, korzystając z wiedzy zdobytej na warsztatach u Ewy Szubry. Ptaszki pokolorowałam tuszem distress. Z książkowej kartki ułożyłam zdanie rozwijające słowo nadzieja, które to pojawia się w wersji angielskiej. Przy okazji tych literek przeżyłam małą chwilę grozy, ponieważ Jola kazała nam użyć wszystkich, a mnie na chwilę zginęła litera "E". Na szczęście znalazłam ją i mogłam przymocować wraz z pozostałymi.
Po tym przydługim wstępie pora na prezentację mojej pracy:
A tak wglądał zestaw:
I wytyczne Joli:
>>Forma pracy dowolna. Fajnie by było, gdyby podczas tworzenia Waszej pracy udało się wykorzystać wszystkie elementy zestawu. Jednakże nie jest to konieczne. Do stworzenia pracy należy na pewno wykorzystać:
- wszystkie trzy koperty,
- kartkę z książki,
- choć jedno okienko,
- ażurową serwetkę,
- choć jednego ptaszka,
- minimum jednego wykrojnikowego kwiatka oraz gałązkę z kuleczkami,
- metalowy ażurowy listek lub metalowe piórko,
- wszystkie literki tworzące napis "hope".<<
- wszystkie trzy koperty,
- kartkę z książki,
- choć jedno okienko,
- ażurową serwetkę,
- choć jednego ptaszka,
- minimum jednego wykrojnikowego kwiatka oraz gałązkę z kuleczkami,
- metalowy ażurowy listek lub metalowe piórko,
- wszystkie literki tworzące napis "hope".<<
A na koniec ważna informacja - w tym miesiącu macie aż pięć prac do obejrzenia, ponieważ jako gość tworzyła z nami Monika z Ulotnych Chwil. Tak, ta sama Monika, która była w pierwszym składzie naszej zabawy :-) Jola postanowiła zmienić nieco formułę naszej zabawy - od tej pory każda z nas bedzie mogła zaprosić gościa do zabawy :-)
Szczena opadła i leży... Piękna, nocna robótka! :D
OdpowiedzUsuńO jaaaaa!! Jak ja uwielbiam was oglądać :) a wyszedł Ci prawdziwy majsterszyk :)
OdpowiedzUsuńEWA !!! Rewelacja!!! Cudeńko stworzyłaś :) Ja też przeżyłam chwile grozy;) H mi się zagubiło ;)
OdpowiedzUsuńNo ładnie! Literki Wam zbiegły, hehehehehe...!
OdpowiedzUsuńAlbum jest cudowny Ewuś! Pięknie ten zestaw spożytkowałaś!
Pomysłowe zagospodarowanie kopert ;) Album jest świetny.
OdpowiedzUsuńWspaniały album Ewuś;)))w sumie też myślałam o większej pracy,(ale czasu brak) bo na moją karteczkę bardzo trudno było zmieścić wszystkie elementy, choć starałam się działać według instrukcji;))))PS mnie moje litery też raz się zagubiły:))))znalazłam je u mojej Marcysi;))))
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuń