Im dłużej wpatrywałam się w wakacyjne zdjęcie mojej Pierworodnej głaszczącej smoka, tym większej nabierałam pewności, że muszę coś z tym zrobić. Postanowiłam stworzyć blejtram. Miałam w głowie pewną wizję, ale jako że z mediami poruszam się wciąż troszkę po omacku, to nie byłam pewna, czy osiągnę swój cel. Koniec końców muszę przyznać, że efekt mnie zadowala. A jak to wyszło? A tak:
W tworzeniu kompozycji posiłkowałam się mapką Gosi Metryki:
Użyłam papierów z kolekcji Sweet Secrets oraz świątecznego papieru w gwiazdki z Lemoncraft. Maska z zawijaskami i listkowe stemple oraz złoty puder do embossingu to produkty Agaterii. A tekturkowy napis pochodzi ze Scrapka.
Blejtram już znalazł miejsce w pokoju królewny Aleksandry :-)
Trzymajcie się zdrowo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi miło, gdy zostawisz swoją opinię.
Dziękuję :-)