poniedziałek, 5 sierpnia 2013

SŁODKO - KWAŚNY

Witajcie po urlopowej przerwie! Nie było mnie hohoooooo... a może dłużej ;-) 
Dziś, po naładowaniu akumulatorów w Sielskiej Chacie, w doborowym towarzystwie Zu, Oleńki i innych Znakomitości, wracam do Was z nowym wpisem. Na relację z wypoczynku (wzorem roku ubiegłego) poświęcę osobny post, a dziś uraczę Was żelkowym bukietem. Bukiet poleciał do męża Zu - żelki miały być kwaśne, a barwy wyznaczył herb drużyny Śląsk Wrocław:




A tu obdarowany, nie do końca ujawniony ;-) Ale radość jest!


I tyle na dziś - krótko, bo próbuję się wygrzebać spod gór prania, jak to po urlopie ;-) A papierki i cukierki już mnie wołają...! 
Ściskam!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...