Ostatnio mam wrażenie, że jestem ciągle gdzieś spóźniona, mimo że gonię jak oszalała. Tak zwany "niedoczas" mnie dopadł... Dzisiaj wrzucam zaległy lift karteczki, której autorką jest ArtNova24 oraz lift z tego tygodnia - kartki Iwonki. Bez zbędnego gadania - zaległości:
i kartka, którą liftowałam:
I wreszcie aktualny lift:
i oryginał:
Ściskam Was i wracam do swojego pędu ;-)
Bardzo mi sie podobają :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńobie prace zachwycające ...
OdpowiedzUsuńDzięki Kinguś, szkoda że jedna z taaaaakim spóźnieniem ;)
UsuńNiezwykle podoba mi się ta różowa, jest taka słodka:)
OdpowiedzUsuńdwa zupełnie różne style, co? tak, ta druga to taki cukierek - dziękuję za miłe słowo :)
UsuńEwuś prace śliczne;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moniczko :*
Usuńoba lifty super!!!:) ...ja ostatnio też tak mam że za niczym nadążyć nie mogę.....nie jesteś sama:)
OdpowiedzUsuńjak dobrze wiedzieć, że nie jestem sama, ufff ;)
UsuńŚwietne lifty. Ja również tkwię w niedoczasie ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie zliftowane prace! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne obydwa :)
OdpowiedzUsuń