Z tą kartką (i z jeszcze jedną, o której kiedy indziej) wiąże się zabawna historia. Karteczki przejechały prawie całą południową Polskę, by wrócić na Wyżynę Śląską i trafić do mojej szkolnej koleżanki - o czym dowiedziałam się już post factum, gdy Justyna do mnie napisała z informacją o tym zdarzeniu. Kartki powstały z okazji chrztu świętego i miały być w nietypowych dla tego sakramentu kolorach. Ta dodatkowo miała być w pudełku - a ja postanowiłam zmierzyć się z okienkiem. Oto efekt:
Papiery to Lekcja Miłości z Galerii Papieru.
Cieplutko Was pozdrawiam i pędzę budować zamek ;-)
Cieplutko Was pozdrawiam i pędzę budować zamek ;-)
wygląda znakomicie :)
OdpowiedzUsuńZachwycająca. Pudełko-rewelacja!
OdpowiedzUsuńświetne:D i faktycznie bardzo nie komunijne kolory
OdpowiedzUsuńŚliczna karteczka!
OdpowiedzUsuńKolory rzeczywiście zupełnie nie "chrzcielne".
Pozdrawiam cieplutko!
Lubię Twoje podwijane kartki :)
OdpowiedzUsuńAaale super :) I fajnie, że taka niestandardowa :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca :)
OdpowiedzUsuńPiękna :-)
OdpowiedzUsuńFajna historia! A karteczka misternie i mistrzowsko skomponowana :)
OdpowiedzUsuńHa, niezła historia losów kartki! Podobają mi się te nietypowe kolory.
OdpowiedzUsuńJak to mówią świat jest bardzo mały :) Kartka i pudełeczko pierwsza klasa :) tradycyjnie już jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle wyszło super:) Kolorystyka faktycznie niespotykana jak na kartkę na chrzest, ale kto powiedział, że nie może być inaczej ;)
OdpowiedzUsuńZazdrościłam Ci zdolności tworzenia żelkowych bukietów i spróbowałam takowego zrobić, lecz niestety nie wyszedł mi taki śliczny:/ Za to zabrałam się za wykonanie innego niestandardowego bukieciku, który wyszedł wg mnie całkiem wporzo :) Wpadnij do mnie go zobaczyć :)
www.katarynatworzy.blogspot.com
Pozdrawiam Cię Ewuś serdecznie :)
papiery papierami, ale cuda cudeńkami ;) i te groszki i kwiatuszki, a kolory... mniam :)
OdpowiedzUsuńOkienko wyszło wspaniale!
OdpowiedzUsuńno i opad uzębienia był...
OdpowiedzUsuńlos czasem tak naplecie, że sam by człowiek nigdy nie wymyślił...
OdpowiedzUsuńa karteczki z okienka cudne
całuski