wtorek, 31 lipca 2012

MOTYLE I CZEKOLADA

Jakiś czas temu wspominałam, że ten niebiański czekoladownik pofrunął do wyjątkowej Osoby. Tą Osobą jest Maryś. Jakoś tak się "sklikałyśmy" i okazało się, że łączy nas coś więcej niż samo blogowanie. Nie wiem jak Maryś, ale ja poczułam jakąś niezwykłą siostrzaną więź - stąd szykowanie drobnych upominków, na wariackich papierach przed-urlopowych ;-)
Oprócz czekoladownika dołożyłam maleńki bukiecik z raffaello w bardzo zdecydowanym zestawieniu kolorystycznym: amarant, pomarańcz i czerwień tworzą naprawdę mocne trio.




Chciałam dorzucić też coś dla Chłopaków Maryś. Najstarszemu przypadł w udziale ten bukiecik. Dla dwóch młodszych przeznaczyłam czekolady. Czasu na przygotowanie czekoladowników "wedle sztuki" nie miałam, ale nie chciałam, żeby tabliczki pojechały takie "gołe" - dlatego wymyśliłam wersję "soft" ;-) Powstało coś w rodzaju wiązanych obwolut i tak się prezentowało:



W pierwszym pociachałam papiery Galerii Papieru oraz dwa skraweczki 4heures37. Drugi powstał jako projekt dla Papierkowej Roboty. Wykorzystałam w nim pozostałości papierów 4heures37 oraz tasiemkę Artemio (możecie je nabyć właśnie w Papierkowej Robocie).

Jak Wam mija dzionek? Mnie sennie i nawet kawa niewiele pomaga. Wczoraj robiłam czwartą turę swoich urodzin (sezon urlopowy nie sprzyja zebraniu wszystkich w jednym czasie). Wieczór minął bardzo przyjemnie i szybko - przy wspólnym pichceniu na zestawie fondue + grill-raclette. Tylko snu potem trochę mało było ;-) Wam życzę dużo słonka, dużo werwy i bardzo przyjemnego dnia.
Ściskam!


P.S. Zapomniałam się pochwalić, że od soboty znajdziecie mnie i Alexandrę również w Scrap - Ścinkach - dołączyłyśmy do Design Team'u :-)

13 komentarzy:

  1. Smakowity zestawik, przepięknie opakowany.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sliczny bukiecik i swietne opakowania na czekoldy:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  3. słodkości-śliczności same...

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiesz jak ja poczułam? Osz Ty...
    Dziś mi kawy nie trzeba od wczoraj mój młody Gapa się do domu nie może wybrać, oj długa historia... Napiszę jak już dotrze, bo przygoda pełną parą, a ja jak na tych szpilkach tu czekam :) Zjadłam bukiet i ponieważ chłopcy dostali swoje NIE MUSIAŁAM SIĘ bardzo dzielić rafaello - HURA!!!!!!!!! :)********
    Zawsze jak dostaję rafaello - to się muszę dzielić, a jak ktos lubi rafaello tak jak ja - to wie, że to uwiera hihihi ;)******
    Najsłodszy bukiet jaki dostałam :))))))))))))))))))))) mniam

    OdpowiedzUsuń
  5. no nie... To Cyborgi też mają gorsze dni??? ;)
    Trzymaj się, Ewuniu, dzielnie... a zamiast kawy proponuję chwilę oddechu, drzemkę...

    Prezenciki, jak zwykle, przecudnej urody :)

    OdpowiedzUsuń
  6. czekoladownik z samochodzikami jest absolutnie fantastyczny, uwielbiam takie graficzne rysunki, jakich tu użyłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam takie zestawienie kolorów, zwłąszcza w bukiecie z gerberami! W Twoim bukiecie również robi ogromne wrazenie!

    Nad Twoimi czekoladownikami trwam w nieustannym zachwycie!

    Gratuluję zaszczytnej funcji i życzę porządnego wyspania się;)

    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana co u Ciebie tak francusko :)fondue,raclette dodaj jeszcze bagietkę i poczuję się jakbym znów mieszkała we Fr :)
    ps. nie rób mi smaka na takie pyszności bo następnym razem się wproszę :P
    Z dobrym francuskim winkiem oczywiście :)

    Ps. Bukiecik bardzo piękny

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak tak Maryś to bardzo fajna kobietka:)
    same wspaniałości przygotowałaś dla niej:)
    Ściskam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowności! :) I gratuluję kolejnego angażu w DT! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Aż mi przyszła ochota na czekoladę :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie dość że słodko to jeszcze męsko :) Cudownie :)

    PS. Tak się rozpędziłaś z tymi postami że nie nadążam komentować :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy zostawisz swoją opinię.
Dziękuję :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...