Takie właśnie wytyczne miałam, gdy robiłam ten komplet, składający się z kartki oraz żelkowego bukietu. Przyznaję się bez bicia - robiłam go z dużą przyjemnością.
Papiery: UHK Gallery, Rapakivi, stempel piórko: Latarnia Morska |
Bardzo Wam dziękuję za te wszystkie przemiłe słowa pod moim wczorajszym wpisem. Tym bardziej, że wahałam się, czy publikować ten post. Ale Wasze komentarze utwierdziły mnie, że zrobiłam słusznie :-)
Ciekawa jestem jak aura u Was - u mnie pada śnieg z deszczem i cieeeeeemno na dworze. Ale (na przekór pogodzie) słońca Wam życzę :-)
Ściskam!
U mnie o 7 rano zapowiadało się na piękną pogodę, taką jak wczoraj...niestety od 9-tej zaczęło się to zmieniać, przed południem zaczął padać deszcz, a po 14-tej śnieg, teraz jest lekki mrozek, więc mam nadzieję, że jutro wyjdzie słoneczko? :-) czego i sobie i Tobie życzę :-)))
OdpowiedzUsuńU nas po wczorajszym słonku dzień przywitał nas szaro-buro. Dawno nie widziałam takich grubych płatków śniegu. Ale może faktycznie jutro znów będzie słonecznie? Oby choć w serduchach nam to złote i ciepłe świeciło :-)
UsuńEwo kochana! Bloga już nie prowadzę i na blogi innych też nie wchodziłam od bardzo dawna niestety, tym bardziej miło mi było zajrzeć do Ciebie po tak długiej przerwie i zobaczyć co u Ciebie słychać. Mam w swoim pudełku dwie przepiękne kartki spod Twojej ręki, a jak widzę teraz poczyniasz jeszcze piękniejsze, a i za albumy się wzięłaś! Cieszę się, że nie porzuciłaś tego co Ci tak cudownie wychodzi. A co do tego konkretnego posta: przepiękna kolorystyka, a bukiety jak zawsze nieśmiertelne ;)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się, pozdrowienia dla Pana Męża i Córek!
O rany, jaka niespodzianka! Ależ mi miło, że zajrzałaś :)
UsuńKoniecznie napisz mi @ co u Ciebie słychać :)
Cudne kolorki!
OdpowiedzUsuńOd bukietu wprost oczu nie można oderwać!