wtorek, 5 lutego 2013

SCRAP FOR FOUR VII

Kolejna, siódma już odsłona naszej zabawy. Tym razem zestaw i zasady przygotowywała Monika. W kopercie znalazłyśmy 2 zestawy do wyboru: zielony i rożowy. Z zielonego trzeba było wykorzystać wszystko, a z różowego też nieomal całość, bo w pracy miały się znaleźć oba papierki, wstążka, kwiatki i choć jedno serduszko. Temat: "Różne odcienie miłości".




Zielony zestaw od razu do mnie przemówił - kartka pocztowa, zielony kolor  z marszu nasunęły mi skojarzenie z oddaleniem i tęsknotą. Oto, co wyszło z tego skojarzenia:



Różowy początkowo mi "nie leżał". Ale potem przyszło skojarzenie, że skoro miłość ma różne odcienie - to chyba najpiękniejszą jej barwą jest miłość do nowonarodzonego dziecka. I powstała słodka karteczka, którą można wypełnić gratulacjami z okazji narodzin córeczki:



Z pozostałych papierków powstał taki prosty składaczek:



A ostatni paseczek dołączył do walentynkowej kartki w nietypowych kolorach:



Z zestawów zostały mi dosłownie ścinki i to takie, z których nawet ja już niczego nie wyczaruję ;-) Zostały mi też dwa koraliki i jeden kwiatowy środek.

Koniecznie zajrzyjcie do wspaniałych dziewczyn z naszej bandy: Oli, Moniki i Joli. Ja też jestem ciekawa ich odcieni "miłości" :-)

Kilka myśli sprzed dnia publikacji...
Tym razem przygotowałam wszystko wcześniej. Kartki - wcześniej. Post - też z wyprzedzeniem. Tylko z wyprzedzeniem nie pomyślałam, że ta "zielona", będzie taka adekwatna, do tego, co czuję w tej chwili... Do tego, że się martwię, że papierki do mnie nie mówią, że chce mi się robić... NIC - i to najchętniej pod kocem i z kubkiem ciepłej czekolady. Mówiąc szczerze, gdyby nie Scrap For Four, to pewnie nie byłoby dziś wpisu w Zakątku.

Kochani moi - trochę statystyk: "stuknęło mi" 300 Obserwatorów (dziękuję!), za dwa posty opublikuję post z numerkiem 500, niebawem minie 2 lata mojego blogowania i w tym czasie odwiedziliście mi ponad 185 tysięcy razy zostawiając ponad 8 tysięcy komentarzy...
Jak tylko unormuje się sytuacja w moim domku, to zaproszę Was na jakieś słodkości. A póki co - proszę Was o mocne zaciskanie kciuków.
Przytulam!

15 komentarzy:

  1. Piękne są wszystkie. Jednak dzisiaj zieleń tęsknoty mnie urzekła :) No i te "siostrzane" :D
    A Ty Słonko odpoczywaj z tym kubkiem gorącej czekolady i się niczym nie martw. Jestem z Tobą! Ściskam mocno :*

    OdpowiedzUsuń
  2. To ja przytulam mocno.. :)
    A z tym NIC... to chyba taki czas.. ja też NIC. I widzę, że dziewczyny blogowe też... więc się nie martw. Przejdzie, jak tylko pojawią się pierwsze promienie... :)
    kartki śliczne. Do mnie zestaw różowy przemawia nawet przez ekran! hehe.
    Ostatnia CUUUUDO!

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Ewuś:)
    Karteczki bomowe:) ta zielona też chwyciła za serce:))))choć dla dzidziusia również urocza:)
    Mam nadzieję, że u Ciebie też dzisiaj wyszło słoneczko tak jak u mnie :)))od razu chce się zyć:)
    Przytulam mocno i nosek do góry:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzisiaj wyszło słonko - dosłownie i w przenośni :)
      buziak, Moniś :*

      Usuń
  4. Wszystkie są piękne :)
    Mam nadzieję, że wszystko się u Ciebie unormuje i będzie wszystko ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, chyba zmierzamy już ku dobremu :)

      Usuń
  5. Trzymaj się dzielne! Karteczki prześliczne.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne... Ta z zieloną wstążeczką chwyta za serducho :)
    Przytulam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta zielona chyba zostanie u mnie, mam do niej szczególny stosunek...
      Uściski!

      Usuń
  7. To ja trzymam kciuki mocno moooocnooo!
    Kartki prześliczne, zwłaszcza ta pierwsza urokliwa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo moooooocno Ci dziękuję za te kciuki :*

      Usuń

Będzie mi miło, gdy zostawisz swoją opinię.
Dziękuję :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...