To już kolejny bukiet z prądem u mnie, ale kiedy sobie pomyślę, ile się namęczyłam z tym pierwszym... ;-) Chociaż wciąż trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby zrobić coś takiego:
Obdarowany po zużyciu (tudzież zażyciu) takiego bukietu raczej się nie upije (zresztą nie to tu przecież chodzi!), ale nieco "ZAWIANY" to chyba będzie... ;-) I tak oto dochodzimy do kolejnego tematu wyzwania w Modrak Cafe, a jest nim
Co powiecie na taką interpretację? :-)
Mam nadzieję, że wirusy omijają Was szerokim łukiem, wszak jesień mamy wyjątkowo ładną. Pozdrawiam Was cieplutko.
Bardzo ciekawa interpretacja :)
OdpowiedzUsuńhahhaha zawiany:) dobre:D
OdpowiedzUsuńw żuciu bym nie wpadła na taką interpretację wiatru!
bardzo pomysłowy bukiet!
OdpowiedzUsuńFajny :)
OdpowiedzUsuńKurcze, szkoda że nie trafilam tu wczesniej, bo potrzebuj wyjatkowy bukiet na czwartek;) a Ty widac masz wyjatkowy talent!
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy ;) Interpretacja super ;)
OdpowiedzUsuńprzezabawna interpretacja:)) Bukiet super.
OdpowiedzUsuńHihihihi, moim zdaniem należy się wyróżnienie za najciekawszą interpretację :)
OdpowiedzUsuńhahaha... swietna interpretacja!! :D
OdpowiedzUsuńMyślę, że wygraną masz jak w banku! (a jeśli nie, to chociaż nagroda za inwencję się należy :D)
No, no...interpretacja świetna :) A bukiet jak zawsze piękny :)
OdpowiedzUsuńHihi, przyznaję, że interpretacja mnie powaliła, ale jest trafna :D Wierzę, że bukiet jest karkołomny, bo do tej pory nie wiem, jak ty te szklane butelczyny tak fajnie komponujesz :)
OdpowiedzUsuńEwciu, świetna wietrzna interpretacja!
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem tego bukietu! Fantastycznie wkomoponowalas go w tresc wyzwania, a ja procenty widze nie tylko w buteleczkach... W bukiecie pojawiaja sie tak jakby szyszki chmielu?... Co to jest? To niebieskie?
OdpowiedzUsuńBukiet jest przepiękny :-)
OdpowiedzUsuńoj, powiało aż zawiało! super!
OdpowiedzUsuńEwuniu, jak zobaczyłam znowu te tabuny komentarzy w skrzynce to wiedziałam, ze byłaś...
tez zauwazyłam podobieństwo broszki do loga i cieszę się, że nie tylko ja♥
zdróweczka
Ewcia, o jak dawno mnie tu nie było:((( i chyba Ciebie też dawno nei gościłam, prawda?jaki śliczny "wietrzny";)) bukiecik...mam nadzieję że u Ciebie pięknie, Kochanie?idę!nadrabiać zaległości:***
OdpowiedzUsuń