Obiecałam sobie ostatnio, że nie spóźnię się z publikacją - niestety znów mam poślizg, mimo że kartka była gotowa wcześniej. Więc bez zbędnego gadania szybciutko wrzucam karteczkę z zestawu Joli:
Wszystko białe, dużo do zamieszczenia na kartce - nie było łatwo ogarnąć ilość tych elementów. Serwetkę i motyla potraktowałam srebrną mgiełką, żeby odrobinę przełamać dominację czystej bieli. Kwiatkom rozcięłam płatki i powygniatałam je, by dodać im przestrzenności. Od siebie dodałam tylko perłowy ćwiek i stempel odbity srebrnym tuszem.
CUDOWNA :)
OdpowiedzUsuńDelikatna i bardzo piękna :)
OdpowiedzUsuńEwa, ale ona śliczna...
OdpowiedzUsuńTa mgiełka mnie zaintrygowała...
co to za kolorek? (masz zdjęcie buteleczki może?) :)
aha, a kwiatek to już w ogóle mistrzostwo...
OdpowiedzUsuńcudna karteczka :)
śliczna jest!
OdpowiedzUsuńPrześliczna Ewa:)pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńCudownie delikatna kartka, a jednocześnie ma w sobie jakiś "pazur"! Świetna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękna monochromatyczna karta Ewciu. W takim zimowo- mroźnym stylu. U mnie za oknem podobnych inspiracji nie brakuje. Sypie i sypie ;)
OdpowiedzUsuńśliczna taka wielowymiarowa ;) podoba mi się ten perłowy akcent :)
OdpowiedzUsuńPiękny klimat tej karteczki, śliczna jest :)
OdpowiedzUsuń