Dziś dwie urodzinowe karteczki skrzydlate. Kolejność: chronologiczna.
Ta była dla mojej Psiapsióły - Primulki:
Papier: Studio75 |
A ta dla koleżanki, której pasją jest fotografia:
Papier: Studio75, tekturka: Scrap.com.pl |
Aparat pokryłam pudrem do embossingu, który pięknie się mieni, dodałam pomarańczowy kryształek, a "obiektyw" wypełniłam glossy accents.
Muszę się Wam pochwalić, że mam już potwierdzony udział w warsztatach u Brises podczas Zlotu w Warszawie - ach, skrzydła mi rosną u ramion! Doczekać się nie mogę tej nauki pod okiem Mistrzyni :-)
A w ogóle, to jestem ciągle w biegu. Teraz też czym prędzej się kłaniam i zmykam.
Ściskam!
ależ ładne!!
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo!
UsuńŚliczne, a zwłaszcza ta pierwsza mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuńdzięki! :)
Usuńpiękne karteczki , warsztatów to Ci zazdroszczę bardzo,...
OdpowiedzUsuńsama sobie zazdroszczę ;)
Usuńskorzystałam z Twojego aniołeczka , dziekuję http://kartkomaniaczki.blogspot.com/2013/05/kontowersyjne-buciki.html
OdpowiedzUsuńBardzo Cię proszę, byś poprawiła w poście autora stempelka - ten aniołek nie jest mój, nie ja go stworzyłam.
UsuńObie karteczki są cudowne, a pomysł na uskrzydlony aparacik jest super :)
OdpowiedzUsuńKasiu - przecież motyle rządzą :*
Usuńśliczne karteczki! Tobie też chyba wyrosną takie skrzydełka♥
OdpowiedzUsuńJustyś, chciałabym bardzo!
UsuńEwcia na fb podziwialam ale tu tez musze- sa piekne
OdpowiedzUsuńna blogu w poscie info o przydasiach od Ciebie i magnesiku - pozdrawiam