Na prośbę Magdy powstał mały bukiet z raffaello (taki, by jej synuś za bardzo go nie "wytrząchał") oraz kartka w pudełku, a wszystko na ślub. Motyw przewodni to ażur, który okrasiłam fioletem :-) Całość prezentowała się tak:
A tu pudełko i kartka z bliska:
Pędzę, lecę dziergać dalej. Na warsztacie: anioł. W planach: łohoho albo i więcej ;-)
Ściskam!
tak wykrojniczek przecudnej urody i niewiele potrzeba by powstało takie oto cudo
OdpowiedzUsuńCudne karteczki w moich ulubionych fioletach:)
OdpowiedzUsuńAżurowy komplecik fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńAnioł powiadasz? Już się nie mogę doczekać :)
Cudny.
OdpowiedzUsuńŚliczna kompozycja, moje ulubione kolory... Cudo! :)
OdpowiedzUsuńAch jak miło się czyta takie komentarze :) Pięknie dziękuję za nie :)
OdpowiedzUsuń