Komplet przeznaczony "na Abrahama" - czyli na 50-te urodziny :-) Miało być w jasnych, radosnych kolorach. Zaczęłam od zwinięcia bukietu, potem przyszła kolej na kartkę i dopiero wtedy ozdobiłam słodkie "kwiaty" tak, żeby wszystko do siebie pasowało. Do dekoracji wykorzystałam między innymi nowy nabytek - dziurkacz 5 w 1. Proszę bardzo - odrobina wiosny na nadciągające mrozy:
A z tęsknoty za zielenią (i z powodu dzisiejszej zachcianki mojej Oli) ugotowałam zupę - krem z zielonego groszku z grzankami z orkiszowego chleba :-)
Poza tym bakcyle jakby odpuszczają, co mnie cieszy. No a jutro zaszywam się w kuchni, żeby stworzyć menu na niedzielne urodziny mojej Pierworodnej :-)
Bardzo Wam dziękuję za wszystkie komentarze pod wczorajszym postem - pochwały należą się przede wszystkim Twórczyni torby na stolnicę, ja tylko miałam zachciankę ;-)
Życzę Wam miłego weekendu!
Kolejny przepiękny bukiet i piękna karteczka - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplet - oj tak tęskno już za wiosną :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
... dziurkacz 5 w jednym... hmmm, a co to takiego?
OdpowiedzUsuńcudny prezent na 50tkę stworzyłaś:):):)
karteczka i bukiet są idealne:)
U nas tak przymroziło, że teraz tylko marzymy o wiośnie :-))) Jak zwykle cuda!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny komplecik :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla Córeczki :) :)
Brawo, brawo....tego nie widziałam i pękam z dupy, jakaś Ty zdolna :) Buziaki 102 i trzymam kciuki za biszkopt :) a do Olci....zadzwonię w nd i złożę życzenia :*
OdpowiedzUsuńŚliczny komplet! A swoją drogą dziurkacz 5 w 1 brzmi intrygująco:).
OdpowiedzUsuńZupa pyszna! Życzę Ci aby wszystko się wspaniale udało, buziaki!
Aż mi się zatęskniło za tą wiosenką :)!
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik!
U mnie podobnie, i jeśli chodzi o bakcyle i o niedzielne urodzinki (z tym że "drugorodnego") :).
5 w 1! Czego to ludzie nie wymyślą :)
OdpowiedzUsuńSłodki zestaw i jaki elegancki! Urodzinowe serdeczności dla Córeczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twoje komplety zawsze mnie zachwycają! Udanej zabawy Wam życzę ( o menu się nie martwię)! A teraz idę swoje ego podbudować, czyli wracam do poprzedniego postu ;D
OdpowiedzUsuńkarteczka i bukiecik świetny, nowy wycinak się sprawdził na 100%, ale wiesz czego Ci najbardziej zazdroszczę? tego, że Twoje dzieci jedzą taką np. zupkę z zielonego groszku... moze i u mnie nadejdzie kiedyś taki piękny dzień...!
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie ,a zupka pychota,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńoooo... wiosna przyszła... :)
OdpowiedzUsuń