poniedziałek, 16 stycznia 2012

POD SERCEM

Pod sercem noszona Dziewczynka niedawno stała się pełnoprawną obywatelką tego świata. Z tej okazji zrobiłam małe serduszko z pieluszek oraz kartkę z gratulacjami dla szczęśliwych Rodziców. Prezent to niespodzianka, dlatego nie pokażę Wam dzisiaj kartki - mogłoby się wydać dla kogo to wszystko ;-) Za to serduszko prezentuje się tak:



Samo serce wpisuje się też w temat nadciągających Walentynek. I choć sama nie obchodzę tego dnia jakoś szczególnie, to zapraszam Was do cofnięcia się do moich wcześniejszych serduszkowych postów - znajdziecie tam nie tylko pieluszkowe czy ubrankowe serca - były także serca ze słodyczy :-)

U mnie dalej śnieży. I chcąc nie chcąc nuci mi się Puchatkowa mruczanka:
"Im bardziej pada śnieg,
Bim-bom
Im bardziej prószy śnieg,
Bim-bom
Tym bardziej sypie śnieg
Bim-bom
Jak biały puch z poduszki.
I nie wie zwierz ni człek,
Bim-bom
Choć żyłby cały wiek,
Bim-bom
Kiedy tak pada śnieg,
Bim-bom
Jak marzną mi paluszki..."

Udanego skoku w nowy tydzień :-)

25 komentarzy:

  1. Bim-bom , bim-bom ;-)
    A serducho rewelacja :-)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Hihi, ale fajny pomysł! U nas prószy, ale leniwie, a ja idę bimbać dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana Ewuniu.serduszko UROCZE!!:)) a piosenka...hm...nic dodać:))) Puchatek jest świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja miałabym tradycyjnie jeden problem z tym serduszkiem ;) żal byłoby mi rozpakować i tak pewnie dzieciątko by z pieluch wyrosło a serducho dalej byłoby w całości :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, uśmiech sam się na twarz ciśnie.
    serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też zmarzły dziś paluszki i uszki :/
    Serduszko sama słodycz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super pomysl:)) Serduszko sliczne a u nas mruz ,ze az sie z domu wyjsc nie chce:)A co do tych paluszkow to moje tez marzna:(
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny prezent Ewciu! Cieszy oczy, że hej!
    Moje paluszki też marzną, ale co zrobić! Nic, tylko zachwycać się białym puchem:). Całuski!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne!
    U mnie śnieg niebezpiecznie topnieje w ciągu dnia. A wczorajszy lepił się, że ho ho! Śnieżki były idealne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. widać, Ewuniu, całe Twoje serce w tym sercu...
    a śnieg pruszy... i nie topnieje- moze to jednak zima????

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześwietny pomysł i cudowne wykonanie.
    pozdrawiam Ewuniu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie posługujesz się pieluchami :)
    A my z moją Córcią wybrałyśmy się dzisiaj do przedszkola na sankach.I tak jak się wybrałyśmy,tak wróciłyśmy...Pani się pochorowała i nikt nie poinformował.Dla zdrowia pokonałam 2 kilometry z moim kochanym balastem :)
    Jak jechałam do pracy to śniegu na chodniku już nie było.Czyli....dobrze się stało że zafundowałyśmy sobie tą podróż :)
    Buziaki Ewciu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne serduszko! Urocze.
    A u mnie też bim-bom, bim-bom :).

    OdpowiedzUsuń
  14. Mmmmm bardzo lubię puchatkowe mruczanki :) A prezencik jak zawsze udany :)

    OdpowiedzUsuń
  15. serducho super - czekam na karteczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Serducho od serca :-)
    U nam też śnieg ... cieszyłam się, że pada, że biało będzie i przyjemniej, i że pies ze spaceru wróci czysty :-) I jest to wszystko i jeszcze to, że musiałam dziś samochód odkopać i odmrozić ... ale co tam, zima to zima :-)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Proste , efektowne ;-) Super!!! Jestem pod wrażeniem tych Twoich pieluchowych tworów - i nie tylko ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. ooo. fajowe pieluszkowe serducho! Super!

    OdpowiedzUsuń
  19. eleganckie!! ;) kto by pomyślał, że to pieluchy..

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy zostawisz swoją opinię.
Dziękuję :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...