Zapraszam Was do wzięcia udziału w wyzwaniu proponowanym przez Scrap-Ścinki - tym razem oszczędzamy scrapowe papiery, a tworzymy z materiałów dostępnych w domu. Ja z pudełek po zapałkach, potuszowanego wizytówkowego papieru oraz dziurkaczowych wycinanek z papierów kolorowych i ulotek reklamowych zrobiłam mini-komódkę. Komódkę, która zachęca również do oszczędzenia sobie... goryczy - szufladki idealnie nadają się do schowania drobnych słodkości ;-)
Zajrzyjcie jakie wspaniałe prace przygotowały dziewczyny z Design Team'u, może się zainspirujecie? Do wygrania wspaniały zestaw papierów i innych przydasi ufundowany przez Rapakivi :-)
I tak zrobić taką komódkę z 30 albo 31 pudełeczek i na każdy dzień miesiąca jakaś słodkość :D
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńlubię takie komódki :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że takie słodkie komódki powinnaś dołączyć do swojej słodkiej oferty ;-) Propozycja Kasi na miesiączny zestaw jest genialna !
OdpowiedzUsuńKatarzynka - dobre! Tylko u mnie w domu pewnie by nie wytrzymały do 30-ego, bo mamy w domu krasnoludki, które nocą gołocą nasze słodkie zapasy ;)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tymi pudełeczkami :)
Taka komodke to ja zawsze i wszedzie;0 Bardzo pomyslowa praca!
OdpowiedzUsuńMiesiąc oszczędzania.. ja liczę ostatnio każdą złotówę.. bo własnie plan oszczędnościowy wprowadziłam. Ech, ciężko tak... ;)
OdpowiedzUsuńAle komódka urocza :)
Ideę komódki jak najbardziej popieram i jedyna zastrzeżenia bym miała do... wielkości.
OdpowiedzUsuńZa mała! Hi hi hi!