A raczej bombka. Choinkowa bombka. A na dodatek nie jedna, nawet nie dwie - tylko cała seria :-)
Dzisiaj mało gadania a dużo zdjęć. Zaczynamy:
Te czerwone paseczki to ścinki pozostałe po robieniu tych kartek:
Bomb(k)owe wycinanki od Middii. Też możecie sobie takie kupić o tu :-)
A na koniec jeden "odmieniec", który powstał przy okazji tej serii:
Wszystkie te kartki (i wiele więcej!) już zapisane życzeniami, wypełnione moją sympatią tak, że ledwo do kopert wcisnęłam ;-) i gotowe do wysyłki. Dawno się tak nie napisałam, chyba na studiach ostatnio...
Ciepłe pozdrowienia dla Was :-)
Ciepłe pozdrowienia dla Was :-)
Rączka boli?
OdpowiedzUsuńMnie w niedzielę bolała po hurtowym pisaniu :)
A bomby są rewelacyjne :)
idealny przykład na to jak wykorzystać pozostałości, skrawki, ściepiki :)
OdpowiedzUsuńśliczne karteczki :)
Pozdrawiam
Piękne bombkowe karteczki!
OdpowiedzUsuńA odmieniec śliczny!
Ewciu dla mnie bomba ... nawet całe mnóstwo bomb :-)))
OdpowiedzUsuńŚwietna produkcja:). Gratuluje pracowitości! całuski:)
OdpowiedzUsuńBomba i dla mnie!! Te ścinkowe są super!! No i w ogóle gratuluję wytrwałości!! :)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki i wielkie brawa za gospodarność :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewuniu :)
nie ma to, jak ręcznie zrobiona i własnoręcznie napisana kartka - ech... a Twoje karteczki są niezwykle estetyczne i jest na nich tylko tyle, ile potrzeba - nic więcej
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje bombkowe karteczki :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ależ cudeńka:):):)
OdpowiedzUsuńEwcia, piękne są...
i ja ostatnio na scraperskich ścinkach pracuję...
a mam tego baaaaaaaaaardzo dużo:):):)
pozdrssawiam serdecznie:)
sliczne
OdpowiedzUsuńSą świetne :)
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńTwojego bloga poleciła mi koleżanka - Ania, która wczoraj tu do Ciebie trafiła ;)
Naprawdę robisz wspaniałe rzeczy i jestem pod wrażeniem :))
Z chęcią będę zaglądała tutaj i już dodaje bloga do ulubionych.
Ale jesteśmy już przy temacie karteczek świątecznych to mam taką jedną akcje na rzecz chorych dzieciaczków, może się skusisz i wyślesz choć jedną karteczkę :)
Po szczegóły zapraszam tutaj:
http://babylandiaa.blogspot.com/2011/12/swiateczny-usmiech.html
Myślę,że naprawdę warto :)
Pozdrawiam serdecznie
Fabrykę założyłaś :) zastanwaim się kiedy to wszystko robisz ;) przy Olci i Gosi... pozdrawaim
OdpowiedzUsuńPrawdziwe bomb(k)owe szalenstwo! Podziwiam:-)
OdpowiedzUsuńCały czas i niezmiennie podziwiam Twoje zdolne łapki :)
OdpowiedzUsuńpiękne kartki:) pozdrawiam z Kuźni Upominków:)
OdpowiedzUsuńAleż mam zaległości w blogowaniu!
OdpowiedzUsuńBuuu, i nie będzie bombowca! ;D
Karteczki śliczne i przyznam, że najbardziej podobają mi sie właśnie z wykorzystaniem tych ścinek :)
Super bombkowe kartki:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Ewciu faktycznie bombowo dziś u Ciebie:)Jeszcze raz wielkie dzięki:)
OdpowiedzUsuńKurcze, ale super :) Chciałabym taką dostać :P
OdpowiedzUsuńCudowna seria, swietnie wyorzystane scinki a aostatnia kartka jest bardzo ladna :)
OdpowiedzUsuń