Urodziny u rodziny :) W czwartek u kuzyna mojego Małżonka, wczoraj mojego prywatnego Tatusia. Panowie dostali prezenty i oczywiście nie mogło zabraknąć załączników w postaci słodkich kwiatków. Ponieważ prezent pierwszego z panów był zapakowany w firmową torebkę w kolorze soczystego oranżu - taki też kolor zdominował oprawę bukietu. Plus (jeden z moich ulubieńszych) czekoladowy brąz.
A główny prezent dla mojego Tatusia był w ciepłym odcieniu fioletu. Stąd w bukiecie jest fioletowa siatka i wstążka, ożywione słoneczną żółcią krepiny.
Zdjęcia robione późnym "pupąłudniem" - stąd nie są najlepsze. Ale lepszych nie mam i już nie będę mieć.
Ciekawa jestem, jak Wam minęła gorąca sobota. My puszczaliśmy mydlane bańki, łapaliśmy magnetyczne rybki, przeplataliśmy sznurki i "przyszywaliśmy" guziki. A po południu odwiedziliśmy mój rodzinny domek - urodzinowo.
Spokojnej nocki i sympatycznej niedzieli :-)
Bukiety piękne i takie stylowe :) A widzę, że sobota aktywna :) U nas imprezowo... zresztą dziś też :)
OdpowiedzUsuńŚliczne bukieciki :) Wspaniale połączyłaś kolorki :) Ten kominiarz to coś słodkiego czy jakaś ozdoba? Rewelacyjnie wygląda :) Najlepsze życzenia dla obu Panów no i równie udanej i słonecznej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńPychotka !!!Ja bym "powąchała " taki bukiecik w białym kolorze..Mmmm..koniecznie z kwiatkami o nazwie:Białe Michałki :-P
OdpowiedzUsuńRhodianko - dziękuję i udanego imprezowania :)
OdpowiedzUsuńOleńko, kominiarz to ozdoba, szkoda że nie czekoladowa;)
Jaga, da się załatwić... Kiedy masz urodzinki? Daj znać na @ :))
Bardzo fajne połączenie kolorów, zwłaszcza w drugim :)
OdpowiedzUsuńpomarańczowy bukiet - trufle moje ulubione mniam
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam czekoladowy brąz.. a te trufelki... najlepsze na świecie!! :D Właśnie się nimi objadam! (Swoją drogą.. zanim u Ciebie się rozgościłam nie jadłam tylu cukierków!! :D)
OdpowiedzUsuń