środa, 7 września 2011

EKSPRES

No tego jeszcze nie było. Telefon od mojej Mamusi (z piątkowego dyżuru), godzina... 22:00. Czy mam jakieś słodycze na bukiet? Na... jutro...?
Miałam. Szaleństwo, nie? Sama szłam przecież w sobotę na wesele... Przez chyba ośmiokrotne przekładanie żelków - pół nocy mi zeszło. Ale za każdym razem coś mi nie "pasiło". W końcu, gdy rezultat był taki, o jaki mi chodziło, to wybiła godzina... a mniejsza o to...
Zdjęcia kiepskie, robione w środku nocy, z lampą (bez tego nic "w-ogle" nie było widać). Nie lubię takich zdjęć, ale lepsze takie niż żadne. No to bez przedłużania, oto efekt nocnej twóczości:






Pomalowałam ramkę perełkami  w płynie (kolor platinum), dołożyłam motyle, trochę blasku różowych kamieni... Ta czerwień krepiny  jest w rzeczywistości malinowa, ale oczywiście na zdjęciu tego nie widać. Rolę wstążki pełni biała organza (skojarzenie z welonem jak najbardziej słuszne).

A ja dzisiaj w rozjazdach - za chwilę ruszam (trzymajcie proszę kciuki, bo to ważna sprawa). Oprócz tego znowu dwójka "dziecków" w domu - Olcia mi się pochorowała. Mam nadzieję, że w poniedziałek wróci do przedszkola, bo nas tu zadręczy ;-)
Miłego dnia Wam życzę.

19 komentarzy:

  1. Bukiecik piękny :) Wspaniała ta Twoja nocna dłubanina :) A zdjęcia - bardzo dobre - mimo że nocne :)

    Oleńkę - uściskaj i niech szybko Jej przejdzie ten kaszelek.
    A kciuki trzymam :) Będzie dobrze Słoneczka :) Uściskaj K. :*

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczny bukiecik ja "próbowałam" zrobić też bukieciki sama możesz u mnie zobaczyc efekty tych prób niestety nie dostałam nigdzie u nas takich elementów z których ty wykonujesz bukieciki no i rzecz jasna moje ... niewypały się przy Twoich cudenkach chowają:) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj tak.. powrót do szkoły = powrót kataru.. :( Trzymam kciuki za Olcię i za pozytywne załatwienie ważnej sprawy.
    Bukiet śliczny- baardzo miłosny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. pozadrościc nocnej dłubaniny- efekt wspaniały!
    Zdrówka- dla córci i całęj reszty, zeby nie przeszło na innych!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bukiecik pomimo późnej pory - rewelacyjny - buziaki dla maluszka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tiaaa, pamiętam ! ;)
    Powodzenia Wam obu !
    A na temat chorowania to lepiej nic nie mów, bo moje zaczęły rano pociągać nosami - i teraz nie wiadomo czy na wilgoć, alergię, czy choróbsko :((( Buuuu...

    OdpowiedzUsuń
  7. Bukiecik przesliczny:))Kciukasy zacisiete i duzo zdrowka dla przedszkolanki:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  8. Pozwolisz że kciuków trzymać nie będę (wykonam inny gest) Ty Nocny Marku jeden TY....pod osłoną nocy robisz piękniej.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super jest :) Bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. smakowity bukiecik :D
    zapraszam do mnie na konkurs :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdrówka dla dziewczynek,a nocny bukiet super!I bez czekolady:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie ekspresowe zamówienie, a jaki piękny efekt. Zdrówka Wam życzę!

    OdpowiedzUsuń
  13. to ja trzymam kciuki :) i za sprawę i za Olcię :) No, a śródnocna twórczość piękna jest :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bukiet śliczny (rameczka również).
    Zdrówka dla małej i trzymam za ważną sprawę (choć nie wiem, czy nie za późno:).
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak Ty to robisz? Ciemna noc, a i tak bukieciki wychodzą piękne jak zwykle.
    Trzymajcie się zdrowo dziewczyny.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja uważam, że efekt jest cudny... ale sama wiem, jak to jest robić coś na szybko, na już...

    OdpowiedzUsuń
  17. Ewo, bardzo słodki bukiecik :) i na pewno się spodobał :)
    życzę Olci szybkiego powrotu do zdrowia

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, gdy zostawisz swoją opinię.
Dziękuję :-)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...