But it wouldn't be nothing, nothing without a woman or a girl...
Ta dziewczyna, bez której by się nie obyło, to M(aniek) czyli Ania, która zamówiła sobie u mnie "bukiecior" w wersji męskiej. Kolory: ciemny fiolet i limonkowa zieleń. Określona dedykacja. Alkoholowe pralinki. Słodki bukiet na urodziny faceta :-)
Bukiet się spodobał. Ponoć bardzo. Do tego stopnia, że Obdarowany dostał zakaz zjadania zawartości dopóki sie nie pochwali Rodzince ;-) I to był jeden z tych "niusów", na które czekałam. Drugie wyczekiwane "niusy" też do mnie dotarły, choć ciut nerwów mi popsuły, ale o tym "inną razą".
Melduję posłusznie, że licznik został złapany. I to dwukrotnie. Jeden raz przez M(aniulka) właśnie (to ta "niedobra", co nie pozwoliła Solenizantowi spałaszować bukietu... ;-)). A drugi raz przez Asię - i tu się nam poukładało niewiarygodnie wręcz, bo w wyniku niezgłoszenia się jednej z osób wygranych w candy Asi, wylosowano mnie. Co oczywiście wywołało na mojej gębuli niesamowicie wielki uśmiech :-)
A następny post będzie papierkowy. Ha.
Miłej soboty :-)
Jednym slowem ruch w interesie jest!
OdpowiedzUsuńGratuluje szczesciarom zlapanego licznika, a TObie wygranej w Candy.
Jesli Ewus pozwolisz to "zinspiruje" sie:)
Nie moge wprawdzie dostac tej marszczonej bibuly,a strasznie chcialabym sprobowac zmierzyc sie z takim bukietem. Dzisiejszy podsunal mi pewien pomysl.... hmmm.... Bede probowac!
Milej soboty i niedzieli!
Ewuś, ale ty pracowita jesteś ostatnio!!! muszę nadrobić zaległości... Bukiet cudo :D
OdpowiedzUsuńa mnie nie pozostaje nic innego jak jeszcze raz serdecznie podziekować za cudny prezent który mogłam podarować najbliższemu :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Męski bukiet też bardzo apetyczny ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPyszny bukiecik, nie dziwię się, że się podoba :)
OdpowiedzUsuńMęski bukiet jest świetny :)
OdpowiedzUsuńGratuluję złapania licznika :)
Świetne kolorki ma ten bukiecik! Tylko niech obdarowany auta nie prowadzi po zjedzeniu kwiatków ;)
OdpowiedzUsuńAleż słodki bukiecik ja bym sama go schrupała nie dając dotknąć nikomu - gratuluję zwyciężczynią - pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam adwokatki :D i też bym nikomu nie dała.. Ewciu, piękny bukiecik :)
OdpowiedzUsuńPiękny bukiet :)
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranej candy :)
I widzę, że ruch w interesie jest - gratuluję złapania licznika :)
I oto jest bukiet męski wyczekiwany :) Wyszedł wspaniale :)
OdpowiedzUsuńNo i gratuluję szczęścia i Tobie i łapaczom licznika :)
A papierki pokazuj czym prędzej bo są śliczne, a mnie ciekawi szczególnie ta jedna praca :) Chyba że jest na mailu?
Widzę że Oleńkę wzięło na zmierzenie się z bukiecikiem i powiem Ci ze nie tylko ją....Ja też ochotę spróbować jak się tworzy to cudo, a chyba załapałam technikę....No ale to za jakiś czas :)
Miłego dnia Słoneczko :*
gratuluję wygranej;)
OdpowiedzUsuńa bukiet w męskiej wersji rewelacja! :)
Mój mąż w życiu by nie wytrzymał - spałaszowałby ten męski bukiet w mgnieniu oka! :) Świetny! Buziaki ślę i mam nadzieję, ze krew jednak nie za bardzo napsuta :*
OdpowiedzUsuńTy szczęściaro!
OdpowiedzUsuńA bukiet świetny!
Bukiet jest prześliczny! Gratulacje i buziaki:). Swoją drogą, bardzo pracowite z Ciebie dziewczę.......
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś zauważyłam przez przypadek, jak ciekawym połączeniem jest fiolet z limonkową zielenią. A tu trach - bukiet w takich kolorach :D Ubiegłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńIii cieszę się bardzo, że moja nowa torba się podoba ^^
Codne te Twoje dzieła i apetyczne, połączenie kolorów jest bardzo oryginalne i fajnie wygląda.
OdpowiedzUsuńMnie się nie udało .. Pilnowałam cały dzień, a jak tylko poszłam pozmywać naczynia to przeskoczył.
OdpowiedzUsuńA bukiet świetny, pod wrażeniem jestem :)
O liczniku mówię oczywiście :D
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona Twoimi pracami. Dopiero teraz znalazłam Twój blog - wielka strata , ale odrobię... będę tu z pewnością częstym gościem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńEwcia jakie piękne zestawienie kolorów :)
OdpowiedzUsuńO matko.. ależ mi się chce tych pralinek!! Ewuniu, bukiet fantastyczny! Nie dziwię się, że koniecznie trzeba było pokazać rodzince... :)
OdpowiedzUsuńI znowu mi sie nieudalo zlapac licznika:(ale jak to mowia do 3 razy sztuka:))
OdpowiedzUsuńBukiet cudny,sama bym go chetnie spalaszowala:P
Gratuluje ci wygranej a szczesciarom zlapania licznika:)
Pozdrawiam Asia