Witaminkaa jest ostatnio moją stałą Klientką :-) Niedawno zamawiała ślubny bukiet, o ten. A już za chwilę kolejny - na urodziny swojego Męża. I to jeszcze nie koniec... oj, mówię Wam, pojechała z zamówieniem na poziom max ;-) Dobrze, że czasu mam sporo i ze wszystkim spokojnie się wyrobimy. Ale wracając do tematu - urodziny się odbyły wczoraj, więc myślę, że mogę śmiało pokazać prezent. Bukiet urodzinowy dla Męża Kasi miał łączyć w sobie słodycze i procenty, a dokładniej pralinkowy kwiat i trzy mini-flaszeczki wody ognistej. Kolory miałam wybrać spośród granatu, czerni, zieleni i czerwieni. Wyszło tak:
Ta krepina jest czerwona, musicie mi uwierzyć na słowo. Zdjęcia robione w pełnym słońcu sprawiły, że jego promienie prześwietliły bibułkę jak witrażowe szkiełko, nadając jej różowawy odcień.
Najważniejsze jednak, że szkło powierzone poczcie przetrwało transport bez szwanku. Zawsze martwię się jak puszczam moje tworki w świat - mimo że opakowuję je z każdej możliwej strony. W tym wypadku martwiłam się podwójnie, ba, potrójnie nawet. Ale się udało. Więc hura hura!
Jak Wam mija przedłużony weekend? Sielsko i błogo? U mnie nieco po wariacku ;-) Z prac ręcznych część papierkowa już stworzona i zatwierdzona. Teraz jeszcze część pieluchowa. No i bukiety, bukiety, słodkie bukiety. Efekty zobaczycie już niebawem.
Tym, którzy odpoczywają, życzę dalszego błogostanu. A tym, którzy pracują, życzę choć chwili na spokojne wypicie herbaty :-)
Pracowita z Ciebie pszczółka:).
OdpowiedzUsuńBukiet jest piękny! Buziaki!
Piękny bukiecik :)
OdpowiedzUsuńJest wspaniały!! super kolorowy i naprawdę trzeba się mocna przypatrzeć, żeby zobaczyć te "niekwiatkowe" elementy!
OdpowiedzUsuńBaaardzo mi się podoba!
och ewusiu śliczny jest! i wierze w tą czerwień :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie popijałam pyszną herbatkę, kiedy zobaczyłam Twój oryginalny bukiet. Bardzo mi się podoba, jest niby taki poukładany, ale jakaś frywolność w nim drzemie ;)
OdpowiedzUsuńAle fajny wyskokowy ;-) bukiecik :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Fantastyczny,typowo męski bukiet :)
OdpowiedzUsuńMój weekend jest bardzo leniwy...wyjazdowy.Co prawda chwytam za koraliki....ale głównie się goszczę ;)
Pozdrawiam Ewuniu:)
Finlandia ach Finlandia...procenty całkiem słuszne w pięknych kolorach. Bukiet jest "inny" taki niż do tej pory, taki "inny" no, fajny.
OdpowiedzUsuńCuda tworzysz!!!!
OdpowiedzUsuńBukiet jest wspaniały ... wyskokowy :-) Gratuluję pomysłów i umiejętności :-D
OdpowiedzUsuńI kolejne cudo - cudeńko :)
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na dalszy rozwój pieluchowych wydarzeń :)
Miłego popołudnia :)
Swietny bukiet:) i kolorki calkiem fajne:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
super bukiet, aj tam ,przeciez widac że to czerwony:D:D
OdpowiedzUsuńEwo, bukiecik rewelacyjny,procentowy:)
OdpowiedzUsuńCiepło pozdrawiam:)Buziak!
Fajny ,wyskokowy bukiecik:)
OdpowiedzUsuńNo to jest rewelacja!
OdpowiedzUsuńSama bym chciała taki bukiet dostać.
Bardzo mi się podobają kolorki tutaj!
Taki inny wyszedł od dotychczasowych! Wiele pomysłów czai się jeszcze w Twojej głowie :) A połączenie butelczynek w bukiecie uważam za superancki :)
OdpowiedzUsuńEwuniu... jest przepiękny!! :)
OdpowiedzUsuńNo no no , nieskromy ten bukiecik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana a Twoje słodkości procentowe, oj procentują w słodkościach.Buziaki.pa
OdpowiedzUsuńZ podziękowaniem za wyróżnienie - wyróżniam i Ciebie Słonko :) http://alexandra-mojepasje.blogspot.com/2011/11/wyroznienie.html
OdpowiedzUsuńOj, taki bukiet to chyba to, co większość facetów lubi najbardziej :D
OdpowiedzUsuńBukiecik właśnie zostaje napoczęty :)
OdpowiedzUsuń