Fajnie jest podarować komuś samochód... co prawda jest to auto z pampersów, ale zawsze to auto ;-) Ten pojazd był prezentem na dzisiejszy chrzest święty od chrzestnego. Jest to wersja terenowa i prezentuje się tak:
Z tyłu jest "koło zapasowe", ktorego rolę gra zabawka do kąpieli - żółwik:
Jedno "lusterko" ucierpiało w terenie, jest troszkę wyszczerbione - a tak naprawdę to widelec dla niemowląt ;-)
Do prezentu miałam jeszcze stworzyć kartkę - ta już w dużo delikatniejszych kolorach. Motyw świecy to chyba jeden z bardziej tradycyjnych symboli sakramentu chrztu - ja również sięgnęłam właśnie po niego. Świecę wycięłam z perłowego papieru, ornamenty oplatające ją potraktowałam perełkami w płynie. "Profitkę" uszyłam z koronki i dodałam wstążeczkę.
Życzenia oraz imiona dziecka i datę jego urodzenia nadrukowałam także na perłowym papierze:
Mam nadzieję, że całość spodobała się Obdarowanym.
Coś mi blogger ostatnio się buntuje (znowu). Wrzucam post, a on się po jakimś czasie "uwstecznia" :-/ Tak jak ten wczorajszy - wrzuciłam w sobotę, a tu się po jakimś czasie ukazuje z datą piątkową. No co z tym zrobić, do diaska... Mam nadzieję, że ten się ukaże o czasie i w tym właściwym czasie pozostanie.
Coś mi blogger ostatnio się buntuje (znowu). Wrzucam post, a on się po jakimś czasie "uwstecznia" :-/ Tak jak ten wczorajszy - wrzuciłam w sobotę, a tu się po jakimś czasie ukazuje z datą piątkową. No co z tym zrobić, do diaska... Mam nadzieję, że ten się ukaże o czasie i w tym właściwym czasie pozostanie.
ten wychwyciłam, wiec chyba się opublikował jak trzeba...
OdpowiedzUsuńEwciu, Ty nie znasz granic ni kordonów w tej swojej twórczości- samochód odjazdowy ( sic!),karteczka śliczna, eh, kiedy te moje "szkraby" były chrzczone, niby wczoraj....
Ja też szybciutko zobaczyłam post ... więc jest i nie znikł :-)
OdpowiedzUsuńEwciu, twoja pomysłowość nie zna granic ... samochód zwalił mnie z nóg - niezłe bryka :-) Karteczka też świetna. Uściski :-)
Ewuniu....Zachwyca mnie to co robisz.Ale Ty radości niesiesz swoją pracą.Jesteś Wielka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ewa fantastyczna jest ta bryka :) Pełen wypas.Ależ buzie uśmiechnięte musieli mieć obdarowujący i obdarowani :) Buziaki przesyłam gorące!
OdpowiedzUsuńAuto to z pewnością terenówka - bajerancka:). A karteczka nad wyraz subtelna...
OdpowiedzUsuńDziewczyno, wpędzasz mnie w kompleksy!
A w ogóle to skąd znasz "do diaska"?
Pewnie z domu:), tak jak ja, mój tata tak mówił...
Ściskam czule...
No...karteczka wspaniała - IDEALNA :)
OdpowiedzUsuńA bryka - super wypasiona :) Pomysł genialny i przyznam się, że ja bym się nie obraziła dostawszy taką brykę :P Aż zazdroszczę Radkowi :)
Twoja pomysłowość Ewuś nie zna granic!
OdpowiedzUsuńSuper auto!
Piękna karteczka a ta terenówka odjazdowa :)
OdpowiedzUsuńSamochodzik jest świetny, lusterka i koło zapasowe, ale musiałaś się nakombinować, nawet nie myślę bo i tak nie wydumam jak go zrobiłaś :) Kartka bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńBuahahaha! Nie nooo, z tą terenówką to super wymyśliłaś! Bardzo mi się podoba :) karteczka również :D
OdpowiedzUsuńJeju, wstążka na samochodzie jest tak poprzeplatana, że wygląda to na mega skomplikowany projekt!
OdpowiedzUsuńnie mogłam dodać wpisu, więc na próbę było "hmm" - mam nadzieję, że teraz się uda - jesteś profesjonalistką w każdym calu i pomysły masz niebanalne - terenówka, jak się patrzy
OdpowiedzUsuńhahaha... świeeeetny!!! Niesamowite są te pampersowe twory! :D
OdpowiedzUsuńPomysł jak zwykle fantastyvzny i ta subtelna kartka - super :) pozdrawiam martadr
OdpowiedzUsuńGratuluje wystrzałowego pomysłu
OdpowiedzUsuńSamochód REWELACJA :-)
OdpowiedzUsuńmasz świetne pomysły a i karteczka bardzo ładna delikatna i subtelna :-)
buziaki :-)
auto jest boskie! :D karteczka też super :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ewka, jesteś genialna! Sama chciałabym takie auto,jest boskie!
OdpowiedzUsuńKarteczka prześliczna, podoba mi się kolorystyka i ta delikatna świeca. Uwielbiam twoje twory!
Buziaki ślę!
Ewciu auto jest po prostu bossskie:)Przyglądam się intensywnie i podziwiam precyzję wykonania:)
OdpowiedzUsuńsuper super super
OdpowiedzUsuń